W każdym domu znaleźć można co najmniej jeden skarb w postaci obecnego w rodzinie od pokoleń drewnianego mebla. To może być toaletka po babci, stary kredens lub dębowa trzydrzwiowa szafa. Podpowiadamy, jak w kilku prostych krokach dokonać renowacji tych cennych przedmiotów, tak by tchnąć w nie nowe życie i zyskać w naszym mieszkaniu niepowtarzalny element wystroju.
Potrzebne będą:
Zaczynamy od zdemontowania wszystkich dodatkowych elementów, takich jak klamki, uchwyty, zamki, zawiasy, okucia czy nóżki. Warto również wstępnie oczyścić mebel: odkurzyć go i przetrzeć wilgotną szmatką lub specjalnym preparatem.
Rada: W przypadku mało zniszczonych mebli, już na tym etapie możemy przystąpić do nałożenia nowej warstwy kryjącej.
Jeśli mamy do czynienia z przedmiotem naznaczonym dużymi i głębokimi zniszczeniami, zabrudzeniami lub otarciami, konieczne będzie usunięcie starej powłoki wierzchniej. Do wyboru mamy dwie techniki: mechaniczną i chemiczną. Pierwsza sprawdzi się w przypadku dużych, gładkich powierzchni pokrytych lakierem lub bejcą, drugą można zastosować jako uzupełnienie – gdy mebel zawiera również drobne elementy sztukateryjne lub jako metodę główną – do ściągania powierzchni politurowanych lub niezwykle delikatnych fornirów.
Rada: Istnieje bardzo prosty sposób, aby sprawdzić, czy mamy do czynienia z lakierem czy politurą. Wystarczy mało widoczne miejsce mebla przetrzeć wacikiem nasączonym spirytusem. Lakier pozostawi go czystym lub delikatnie zabrudzonym. Politura rozpuści się i pokryje wacik klejącą substancją.
Starą powłokę usuwamy papierem ściernym, zaczynając od grubo- a kończąc na drobnoziarnistym. Jeśli odnawiamy meble wykonane z litego drewna, możemy do tego celu użyć również szlifierki. Elementy dekoracyjne, w których zakamarki trudno dotrzeć, a także delikatną politurę oczyszczamy chemicznie – nakładając na powierzchnię mebla odpowiednią substancję, odczekując, a następnie zeskrobując zbędne pokrycie. Przed przystąpieniem do kolejnego etapu ewentualne ubytki uzupełniamy specjalną masą szpachlową do drewna, a następnie jeszcze raz szlifujemy i odkurzamy mebel.
W zależności od tego, który materiał wybierzemy, będziemy musieli zastosować inną technikę jego nakładania. Lakier, lakierobejcę i farbę kryjącą kładziemy płaskim pędzlem. Zazwyczaj wystarczy nałożenie 2-3 warstw. Dużo bardziej skomplikowany jest proces politurowania. To bardzo wyrafinowana metoda, właściwie sztuka, i jeśli brakuje nam doświadczenia lub umiejętności, lepiej zostawić to zadanie specjaliście. Jeśli jednak chcemy podjąć wyzwanie, nakładajmy preparat nasączonym nim i wypełnionym watą bawełnianym tamponem. Jest to czasochłonne zajęcie – aby uzyskać odpowiedni efekt, należy bowiem pokryć mebel kilkudziesięcioma warstwami specyfiku.
Po wyschnięciu impregnatu ponownie montujemy odkręcone wcześniej elementy. Jeśli chcemy nadać meblowi nowy charakter, możemy go wyposażyć w dodatkowe sztukaterie lub zdobienia. W ich montażu idealnie sprawdzi się klej do drewna, np. Montagefix-D.
Odpowiednia pielęgnacja odrestaurowanego mebla pozwoli Ci cieszyć się nim dłużej. Stosuj do tego specjalne specyfiki, np. mleczka, oleje czy woski, które dobrze czyszczą delikatne drewniane powierzchnie. Pamiętaj o umiarze, konserwacje przeprowadzaj maksymalnie dwa razy w roku.